20 marca, na wniosek mieszkańców, wójt Marek Wolszczak zorganizował spotkanie, podczas którego rozmawiano na temat szkód wyrządzonych przez bobry.
Zaproszenie wójta przyjęli przedstawiciele Wód Polskich, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Izby Rolniczej, Agencji Nieruchomości Rolnych, Powiatowego Zarządu Dróg oraz sołtysi i mieszkańcy.
Przedstawiono możliwości przeciwdziałania szkodom spowodowanym przez bobry. A trzeba przyznać, że te zwierzęta i ich działania dają się mieszkańcom we znaki.
Mieszkańcy wskazywali na zawiłe procedury, obostrzenia wynikające z utraty dopłat z tytułu wyłączenia gruntów z upraw, zbyt niskie odszkodowania i brak kompleksowego rozwiązania systemowego, które pozwoliłoby na rozwiązanie problemu. W trakcie polemiki wypłynął również temat powołania spółki wodnej, która mogłaby pomóc w rozwiązaniu problemu.
Przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powiedzieli uczestnikom spotkania o możliwościach wsparcia, na które mogą liczyć z ich strony, m.in. odszkodowaniach, sposobach usuwaniu tam bobrzych oraz sposobach przeciwdziałaniu zapobiegania łąk.
Bóbr jest gatunkiem chronionym nie tylko w Polsce, gdzie podlega ochronie częściowej, która przewiduje możliwość redukcji liczebności populacji oraz pozyskiwania osobników. Znajduje się również na liście gatunków podlegających specjalnej ochronie w Unii Europejskiej.
Należy pamiętać, że niszczenie tam i żeremi bez zezwolenia jest surowo karane. Samowolne dopuszczenie się takich czynności jest traktowane jako wykroczenie, co może skończyć się wysoką karą a nawet tymczasowym aresztem.